The Binding of Isaac to jedna z najpopularniejszych gier niezależnych jakie kiedykolwiek powstały. Mimo już przeszło 10 lat od premiery pierwszej wersji gry, codziennie – według statystyk Steam, w Isaacu pojawia się ponad 20 tysięcy graczy. Za co gracze tak bardzo pokochali grę Edmunda McMillena?

the binding of isaac

Powtarzalność

The Binding of Isaac nie jest grą, w którą zagramy raz i odstawimy ją w niepamięć. Isaac to gra, którą będziemy przechodzić setki razy, może nawet tysiące, a nadal czekać na nas będą nowe wyzwania. Tutaj nie wystarczy, że raz pokonamy danego bossa. Aby odblokować kolejne etapy gry dany boss będzie musiał być pokonany 7 razy i gdy już to zrobimy, czeka na nas kolejne wyzwanie – tym razem dziesiątki walk z bossem. Z czasem pojawia się schemat powtarzalności gry. Nie jest to jednak schemat nudny. Każdy kolejny etap jest coraz trudniejszy, a twórcy gry zadbali o to, żeby narzędzia jakimi będziemy dysponować były adekwatne do poziomu trudności. Nie wolno też zapomnieć o elementach losowości jakie towarzyszą nam przy każdej rozgrywce. W ten sposób Edmund McMillen oraz Florian Himsl sprawili, że Isaac jest grą z niemalże nieskończoną powtarzalnością, a gracze to pokochali.

Dostępność

Jednymi z powodów dla których gracze pokochali dzieło Edmunda McMillena jest to jak niezobowiązująca i dostępna jest gra. Do gry w Isaaca nie potrzebujemy nowoczesnego komputera, czy ultra szybkiego Internetu. Gra nie zajmuje nawet 1GB miejsca na dysku, a włączenie jej zajmie nam 5 sekund. Pozornie nieskomplikowana fabuła i sam charakter rozgrywki sprawiają, że gra nie jest zobowiązująca. Do gry możemy wrócić po miesiącu, czy nawet po roku i nie musimy się bać, że zapomnimy najważniejszych wątków fabularnych. Isaaca włączymy, gdy nie mamy dużo wolnego czasu. Każdą rozgrywkę możemy przerwać po 15 minutach i wrócić do niej, gdy będziemy mieli kolejne 15 minut wolnego czasu.

Rozwój The Binding of Isaac

Isaac nie byłby w tym samym miejscu jakim jest dzisiaj, gdyby nie praca jaką wykonali twórcy gry. Gra odniosła sukces, już podczas premiery swojej pierwszej wersji, jednak developerzy na tym nie zaprzestali. Wiedzieli, jak duży potencjał ma ich tytuł i jak wiele niedoskonałości miała pierwsza część. 3 lata po premierze Isaaca pojawiła się nowa odnowiona wersja gry – The Binding of Isaac: Rebirth. Fani byli zachwyceni. Zespół mając do dyspozycji znacznie większy budżet oraz wykorzystując nabyte doświadczenie stworzył grę idealną. W grze została odnowiona grafika, rozgrywka stała się płynniejsza i przede wszystkim dodano ogromne ilości gameplayu. Z czasem pojawiały się nowe dodatki do gry, a przy premierze każdego pobijane były kolejne rekordy w ilości graczy.

Społeczność The Binding of Isaac

Jednym z głównym powodów ogromnej popularności Isaaca jest jego rozbudowana i ciągle żywa społeczność. Sam Edmund McMillen w jednym z wywiadów zaznacza jak ważną rolę odegrała YouTubowa społeczność w promocji gry:

[…] Pięć miesięcy po premierzy stało się coś bardzo dziwnego. Średnia dzienna sprzedaż zaczęła rosnąć. 200 kopii dziennie zmieniło się w 500, następnie 1000, a po siedmiu miesiącach Isaac sprzedawał się w średnio 1500 kopiach każdego dnia i nie zamierzał się zatrzymywać. Nie mogłem tego wytłumaczyć – nie umieściliśmy gry na wyprzedaży, nie miałem pojęcia czemu sprzedaż ciągle rosła.

Wtedy sprawdziłem YouTube i zauważyłem, że fani gry zaczęli stale udostępniać Let’s Playe – ponad 100 filmów każdego dnia, każdy osiągający tysiące wyświetleń. Isaac znalazł swoją społeczność, a ta społeczność nieustannie rosła…

Do dziś widzimy ogromną aktywność społeczności. Możemy ją zauważyć na przeróżnych forach, stronach poświęconych Isaacowi, czy przez nieustannie powstające nowe filmy na YouTube. Społeczność jaka utworzyła się wokół Issaca przyciąga i zatrzymuje fanów przy grze. Jest ona powodem dla, którego kochamy The Binding of Isaac


Zobacz także:

https://indie-gamer.pl/toby-fox-historia-sukcesu-muzyka-i-tworczosc/


Autor: Patryk Kipiela